W meczu 26. kolejki PlusLigi Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała w Jastrzębiu-Zdroju i to nasi rywale wracają na fotel lidera PlusLigi.
O tym, która drużyna wygra fazę zasadniczą, zdecydują zaległe mecze z Treflem Gdańsk. Dla nas najważniejsza kwestia na dziś to powrót do zdrowia istotnej części drużyny, ponieważ w dzisiejszym meczu zabrakło aż pięciu podstawowych zawodników.
Od dłuższego czasu z gry wyłączeni są: Dawid Dryja oraz Jurij Gladyr, którzy wracają do zdrowia po kontuzjach. Z urazem i chorobą zmaga się również Trevor Clevenot, a Jakub Popiwczak i Łukasz Wiśniewski już od wtorku walczą z przeziębieniem. Do pełni sił po chorobie wrócił natomiast środkowy Bartosz Cedzyński. W związku z tą sytuacją do składu na dzisiejsze spotkanie dołączeni zostali dwaj adepci Akademii Talentów: libero Maksymilian Granieczny oraz środkowy Jakub Styrnol.
Otwierająca partia tego meczu rozpoczęła się od wyrównanych wymian. Drobna przewaga zespołu z Kędzierzyna trwała do stanu po 3, wtedy w polu zagrywki pojawił się Rafał Szymura i posłał „asa” na stronę rywali (4:3). ZAKSA zdołała zbudować większą, bo dwupunktową przewagę, po skutecznym bloku kapitana naszych przeciwników, Aleksandra Śliwki (8:10). Po asie serwisowym Norberta Hubera przewaga ta powiększyła się do trzech „oczek” (9:12). Następny punkt powiększający przewagę nasi przeciwnicy zdobyli skutecznie blokując przyjmującego naszej drużyny, Wojciecha Szweda (10:14). Niedługo później szkoleniowiec naszej drużyny, Andrea Gardini poprosił o czas, natomiast Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie zamierzała dopuścić do jakiegokolwiek zbliżenia punktowego. Po kolejnym asie serwisowym, przewaga urosła do pięciu punktów (16:21). Po kolejnym czasie dla Jastrzębskiego-Węgla, udało się nam częściowo odrobić straty, chociażby dzięki zablokowaniu środkowego kędzierzynian. Pierwszego seta zakończył atak Krzysztofa Rejno.
W drugim secie od początku drużyna z Kędzierzyna-Koźla narzuciła swoje tempo, prowadząc dwoma punktami (1:3). Później dzięki dwóm efektywnym blokom na Łukaszu Kaczmarku, doprowadziliśmy do wyrównania wyniku (4:4). Niestety ZAKSA niemal od razu odpowiedziała na zaistniałą sytuację blokiem i punktową zagrywką (4:7). Po czasie dla naszej drużyny udało nam się zbliżyć do rywali na jeden punkt po ataku Stephena Boyera (7:8). Jednak analogicznie do poprzednich sytuacji, kędzierzynianie ponownie oddalali się na kilka punktów (9:11). Po asie serwisowym Semeniuka, różnica punktowa wynosiła już 5 „oczek” (10:15). Kolejny czas wykorzystany w tym secie również nie pomógł naszej drużynie, a zespół ZAKSY skutecznie korzystał z każdej okazji do zdobycia punktu. Po asie serwisowym Marcina Janusza, bloku na naszym atakującym i ataku na kontrze, różnica wynosiła już dziesięć punktów (12:22). Kiedy trener kędzierzynian wprowadził zmiany w swoim zespole, udało nam się choć trochę odrobić straty, blokując dwukrotnie Bartłomieja Klutha (16:23). Tę partię zakończył nieudany atak Boyera.
Trzeci set również od samego początku należał do naszych rywali. Po ataku Kaczmarka prowadzenie wynosiło już 1:4. Udane ataki Bartosza Cedzyńskiego i Rafała Szymury umożliwiły nam zbliżenie się do rywali na dwa punkty (6:8). Niestety był to ostatni moment, w którym gra była choć trochę wyrównana. Po ataku Hubera po szczęśliwej wybronie kędzierzyńskiej drużyny, ZAKSA mogła pochwalić się serią wygranych akcji. Wówczas przy zagrywce Kaczmarka, zespół z Kędzierzyna-Koźla powiększył swoje prowadzenie z czterech do jedenastu punktów (7:18). Wpływ na to miało szczególnie przyjęcie w naszej drużynie, które nie funkcjonowało zbyt dobrze. W końcówce zdołaliśmy ponownie odrobić parę punktów, kiedy Gheorge Kretu wprowadził na boisko zmienników. Przy zagrywce Jakuba Macyry zdobyliśmy cztery punkty, natomiast przeciwnikom udało się zakończyć mecz niedługo później dzięki atakom swoich skrzydłowych.
Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle 0:3 (20:25, 16:25, 15:25)
MVP: Łukasz Kaczmarek
Jastrzębski Węgiel: Boyer, Tervaportti, Macyra, Cedzyński, Szymura, Szwed, Biniek (libero) oraz Fornal
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Janusz, Rejno, Huber, Semeniuk, Śliwka, Shoji (libero) oraz Żaliński, Kluth, Jacznik, Kalembka, Banach (libero)
Klub Sportowy Jastrzębski Węgiel S.A.
ul. Reja 10 44-335 Jastrzębie Zdrój
Sekretariat: administracja@jastrzebskiwegiel.pl
Biuro KS Jastrzębski Węgiel S.A.
Hala Widowiskowo-Sportowa
Al. Jana Pawła II 6
44-335 Jastrzębie-Zdrój
Tel.: 32 476 48 95