Po zmaganiach ligowych nasza drużyna nie ma czasu na wytchnienie. Dzisiaj Pomarańczowi udali się już w podróż na kolejne spotkanie, tym razem w ramach Pucharu Polski.
W najbliższą środę Pomarańczowi zmierzą się w Warszawie w meczu 1/4 finału tych rozgrywek z ONICO Warszawa. Pojedynek na Torwarze zaplanowano na godzinę 20:30, a bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi Polsat Sport.
– Walka o zdobycie Pucharu Polski jest jednym z naszych celów na ten sezon. Przegrywający zostaje wyeliminowany z dalszej gry, dlatego widać po zawodnikach, że są mocno zmobilizowani na to spotkanie – mówi Leszek Dejewski, asystent trenera Marka Lebedewa.
Zwycięzca tej rywalizacja wywalczy awans do turnieju finałowego Pucharu Polski, który odbędzie się w dniach 27-28 stycznia we Wrocławiu.
W tym sezonie mieliśmy już okazję mierzyć się z ekipą dowodzoną przez byłego selekcjonera reprezentacji Polski Stephane’a Antigę. 26 listopada nasz zespół uległ w stolicy drużynie ONICO 0:3.
– Chcemy zrewanżować się ONICO za listopadową porażkę. Ulegliśmy wówczas 0:3, ale w dwóch setach przegraliśmy na przewagi i gdybyśmy popełnili mniej błędów, wynik mógł być w drugą stronę. Mamy coś do ugrania, chcemy jechać do Wrocławia – zapowiada drugi szkoleniowiec JW.
W kontekście środowej potyczki otwartym pozostaje pytanie o ewentualny występ naszego podstawowego libero Jakuba Popiwczaka. Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu zawodnik ten doznał podczas jednego z treningów urazu kostki, który wyeliminował go z gry przeciwko BBTS-owi. W tamtym spotkaniu na libero zagrał Karol Gdowski. W przypadku Popiwczaka leczenie przebiega pomyślnie, ale o tym, czy wystąpi on na Torwarze przekonamy się w dniu meczu.