W meczu 7. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel pokonał 3:0 Trefla Gdańsk.
Spotkanie w Jastrzębiu-Zdroju poprzedziła miła uroczystość. Prezes Klubu Adam Gorol w towarzystwie pełnomocnik zarządu Klubu ds. Pauliny Pawliczek uhonorował mistrza świata z Turynu z zespołu gości, najlepszego środkowego turnieju Piotra Nowakowskiego.
GALERIA ZDJĘĆ (FOT. MAGDALENA KOWOLIK, ARKADIUSZ KOGUT).
Natomiast okolicznościowe tablo od Klubu za trzy lata występów w barwach JW otrzymał atakujący Maciej Muzaj. Pojedynek z trybun jastrzębskiej Hali Widowiskowo-Sportowej obserwował selekcjoner siatkarskiej reprezentacji Polski, Vital Heynen.
Pierwszy punkt w sobotnim spotkaniu zdobył nasz zespół, po tym jak skutecznie zablokował Rubena Schotta. Efektywny kontratak zwieńczony przez Dawida Konarskiego dał naszej ekipie drugi punkt. Po asie serwisowym Grzegorza Kosoka wynik brzmiał 5:2 dla JW, a w następnej akcji nasza drużyna powstrzymała na siatce Macieja Muzaja. Rezultat 6:2 skłonił trenera Andreę Anastasiego do wzięcia przerwy na żądanie. Po pauzie dołożyliśmy kolejne „oczko”. Wkrótce potem włoski szkoleniowiec Trefla po raz drugi uciekł się do wzięcia czasu, bo przewaga JW wynosiła już siedem punktów (10:3).
Goście otrząsnęli się z początkowego letargu i przycisnęli Pomarańczowych przy serwisie Nikoli Mijailovicia (12:10). Na szczęście nasz zespół zareagował pozytywnie i ponownie zbudował w miarę bezpieczną przewagę (16:11). Gdańszczanie raz jeszcze jednak wywarli presję na naszej drużynie (17:15). W ich szeregach „rozkręcił się” Muzaj (20:18). Dwie udane akcje autorstwa Kosoka (blok na Szymonie Jakubiszaku i atak z przechodzącej) dały naszej drużynie prowadzenie 23:18. Dwa asy serwisowe Piotra Nowakowskiego sprawiły, że gdańszczanie zbliżyli się na różnicę jednego punktu (23:22)! Skuteczna akcja w wykonaniu Juliena Lyneela przerwała serię gości i umożliwiła Pomarańczowym zyskanie pierwszych setboli (24:22). W ostatniej akcji pierwszej partii Kosok popisał się punktowym blokiem (25:22).
Druga partia rozpoczęła się lepiej dla naszych rywali, którzy mieli inicjatywę w grze do stanu 6:5. Blok Konarskiego na Muzaju wyrównał wynik po 6, a w następnej akcji Schott wyraźnie pomylił się w ofensywie. Kapitana akcja zwieńczona atakiem Lyneela z prawego skrzydła zwiększyła przewagę gospodarzy do dwóch „oczek” (10:8). Przełamanie Christiana Fromma po dwóch nieudanych wcześniej akcjach wyprowadziło naszą drużynę na trzypunktowe prowadzenie (13:10). Przy stanie 15:12 trener Anastasi wziął przerwę na żądanie. Kiedy przewaga gospodarzy wzrosła do czterech punktów (17:13), w zespole gości doszło do roszady na rozegraniu. Marcina Janusza zmienił Michał Kozłowski. Pomarańczowi nabrali jednak wyraźnego rozpędu w grze (19:13). Lukas Kampa uruchamiał wszystkie strefy, a nasi egzekutorzy robili co do nich należy. As Lyneela dał JW pierwsze setbole przy stanie 24:15. Drugą partię zamknął na naszą korzyść pewnym atakiem Fromm (25:16).
Początek trzeciej części mecz należał do Pomarańczowych (5:3), ale „gdańskie lwy” szybko wyrównały stan seta (5:5). Jastrzębski Węgiel znów podkręcił tempo (8:5), ale nasi przeciwnicy nie pozwolili „odjechać” punktowo naszemu zespołowi. Sposobem na gdańszczan okazała się gra Lyneela, który pewnie radził sobie z blokiem rywali (11:8). Po czasie wziętym przez trenera Trefla nasz kapitan zatrzymał blokiem Jakubiszaka (12:8). Później jednak „do głosu” doszedł Muzaj, który nieźle serwował i dosyć pewnie atakował (13:12). Antidotum na kłopoty znów okazał się Lyneel (14:12). Przy stanie 17:15 na placu gry zadaniowo pojawił się Jakub Bucki, który swoimi serwisami odrzucił od siatki gdańszczan, a to było „wodą na młyn” dla żywiołowo i przede wszystkich bardzo skutecznie grającego Lyneela (19:15). Bucki opuścił pole serwisowe, kiedy wynik na tablicy brzmiał 23:16. Piłkę meczową dał Pomarańczowym niezawodny Lyneel, a dzieło dokończył Konarski.
MVP: Dawid Konarski.
Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 3:0 (25:22, 25:16, 25:18)
Jastrzębski Węgiel: Konarski, Kampa, Kosok, Hain, Lyneel, Fromm, Popiwczak (libero) oraz Rusek, Bucki
Trefl Gdańsk: Muzaj, Janusz, Nowakowski, Niemiec, Schott, Mijailović, Olenderek (libero) oraz Jakubiszak, Grzyb, Kozłowski, Majcherski (libero)