W najbliższą sobotę nasza drużyna zmierzy się w meczu 16. kolejki PlusLigi z BBTS-em Bielsko-Biała. Pojedynek w Hali pod Dębowcem rozpocznie się o godzinie 17:00.
Pomarańczowi zakończyli 2017 rok pozytywnym akcentem. Zwycięstwo 3:0 w Kielcach zapewniło im miejsce w czołowej szóstce na koniec pierwszej części sezonu zasadniczego uprawniające do gry w ćwierćfinale Pucharu Polski. W 1/4 finału PP nasz zespół zmierzy się z ONICO Warszawa. To spotkanie odbędzie się 10 stycznia o godz. 20:30 w stolicy.
Zanim jednak do niego dojdzie drużyna trenera Marka Lebedewa powalczy o punkty w lidze. Nasi siatkarze w ostatnim czasie mogli złapać głębszy oddech i mieli więcej czasu na regenerację.
– W czasie Świąt mieliśmy dwa dni wolnego, po ostatnim w poprzednim roku meczu w Kielcach także odpoczywaliśmy dwa dni. W związku z tym nie mamy prawa narzekać na zmęczenie, czujemy się wypoczęci. Nie zmienia to jednak faktu, że w Bielsku-Białej trzeba będzie dobrze zagrać, żeby wygrać mecz – mówi Leszek Dejewski, asystent Marka Lebedewa.
Nasz najbliższy przeciwnik zajmuje przedostatnie miejsce w lidze. W tym sezonie wygrał trzy spotkania, zaś w 12 schodził z parkietu pokonany.
– My musimy się skupić na swojej grze. Dużo będzie zależeć od tego, jak zaczniemy ten mecz i ten rok w ogóle. Trzeba wyeliminować błędy po swojej stronie i utrzymać nasz poziom gry. Spotkanie w Bielsku-Białej łatwe nie będzie. Zarówno my, jak i rywale weszliśmy w ten Nowy Rok z nadzieją, że będzie lepiej, niż w roku minionym – mówi Grzegorz Kosok, środkowy Jastrzębskiego Węgla.
Relację z meczu znajdziecie na naszej stronie internetowej.