Niedobre wieści napłynęły do nas z chińskiego Ningbo, gdzie reprezentacja Polski rozgrywa drugi turniej w ramach Ligi Narodów.
Jeszcze wczoraj cieszyliśmy się z debiutu naszego zawodnika Michała Szalachy w kadrze narodowej, a dziś już wiemy, że nasz środkowy okupił występ przeciwko Francuzom kontuzją. Podczas blokowania ataku rywala Michał doznał złamania małego palca prawej ręki. Po powrocie z Azji, już w najbliższy wtorek nasz siatkarz przejdzie w Łodzi zabieg.
Jakie są rokowania? – Przerwa ma potrwać od czterech do sześciu tygodni, więc do startu okresu przygotowawczego w klubie zdążę się w pełni wyleczyć – mówi Michał Szalacha.
Michał, trzymamy kciuki za udany zabieg i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!