W rewanżowym meczu półfinału PlusLigi nasz zespół po dramatycznym boju po raz drugi pokonał Asseco Resovię Rzeszów i awansował do wielkiego finału. O mistrzostwo Polski nasza drużyna zmierzy się z Aluron CMC Wartą Zawiercie. Gra toczyć się będzie do dwóch wygranych meczów.
Sobotni mecz przejdzie do historii jastrzębskiej siatkówki. Po gładko wygranym przez naszą ekipę pierwszym secie, w drugim role się odwróciły i to nasi rywale pewnie zwyciężyli. Praktycznie przez całą trzecią partię warunki na boisku dyktował Jastrzębski Węgiel. Od stanu 23:20 stracił jednak całą przewagę, potem miał w górze piłkę na skończenie seta, ale rzeszowanie przetrwali, a kiedy zyskali swoje szanse, wykorzystali je.
ZOBACZ GALERIĘ Z MECZU. FOTO: ARKADIUSZ KOGUT, MAGDALENA KOWOLIK.
ZOBACZ GALERIĘ Z TRYBUN. FOTO: ARKADIUSZ KOGUT, MAGDALENA KOWOLIK.
Po dziesiątym punkcie czwartego seta Asseco Resovia przejęła inicjatywę i śmiało parła do wygranej w secie i całym spotkaniu. Przy stanie 15:21 chyba nawet najwięksi optymiści stracili nadzieje na to, że nasza drużyna będzie jeszcze w stanie odwrócić losy tej partii. Jednak przy zagrywce Jurija Gladyra zdołaliśmy zmniejszyć różnicę punktową do jednego „oczka”. Resovia nadal była w natarciu (21:23). Po asie serwisowym Tomasza Fornala było po 23. Chwilę później nasi przeciwnicy zyskali piłkę meczową, ale pozostaliśmy w grze. Niebawem mieli jeszcze jedną okazję na awans do finału, ale i tym razem zdołaliśmy się obronić. Potem nasz zespół przeszedł do kontrofensywy i ku wielkiej euforii trzytysięcznej publiczności wykorzystaliśmy trzecią z nadarzających się szans, doprowadzając do tie-breaka.
Tym sam zyskaliśmy dwie dodatkowe okazje do zamknięcia całego pojedynku na swoją korzyść. Jedną w piątej patii i ewentualnie drugą w tzw. złotym secie. Na szczęście nasz zespół nie chciał ryzykować kolejnej próby nerwów i zamknął sprawę kilkanaście minut później, choć i w tym przypadku rzeszowianie powalczyli do końca i dopiero dwie „spalone” akcje przez Toreya DeFalco (przestrzelony atak z piłki przechodzącej i zagrywka w siatkę) były równoznaczne z końcem tej pełnej dramaturgii półfinałowej rywalizacji.
W finale PlusLigi zmierzymy się z Aluron CMC Wartą Zawiercie, która w dwumeczu nie dała większych szans Projektowi Warszawa i po raz pierwszy w swojej historii zagra o taką stawkę. Pierwszy mecz toczonej do dwóch wygranych finałowej rywalizacji zostanie rozegrany w najbliższą środę o godzinie 20:30 w Zawierciu. Drugie spotkanie odbędzie się w Jastrzębiu-Zdroju w sobotę o 18:00. Ewentualny trzeci mecz zaplanowano na niedzielę 28 kwietnia o 14:45.
Dla naszego Klubu będzie to czwarty z rzędu finał Mistrzostw Polski.
Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (25:20, 20:25, 25:27, 29:27, 15:13). MVP: Jean Patry.
Jastrzębski Węgiel: Patry, Toniutti, Gladyr, Huber, Fornal, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Sclater, Macionczyk
Asseco Resovia Rzeszów: Bucki, Drzyzga, Kochanowski, Kłos, Louati, DeFalco, Zatorski (libero) oraz Cebulj, Kozub, Mordyl
Klub Sportowy Jastrzębski Węgiel S.A.
ul. Reja 10 44-335 Jastrzębie Zdrój
Sekretariat: administracja@jastrzebskiwegiel.pl
Biuro KS Jastrzębski Węgiel S.A.
Hala Widowiskowo-Sportowa
Al. Jana Pawła II 6
44-335 Jastrzębie-Zdrój
Tel.: 32 476 48 95