Nasi siatkarze i sztab szkoleniowy przebywają obecnie na zgrupowaniu w Krakowie. Pięciodniowy obóz przygotowawczy zakończy się w piątek.
Organizacja zgrupowania poza Jastrzębiem w okresie przygotowawczym jest pewnym zaskoczeniem. W ostatnich latach w Jastrzębskim Węglu nie praktykowano tej formy przygotowań. Z prostej przyczyny – Klub ma świetną bazę treningową na miejscu, w Jastrzębiu-Zdroju, w hali przy Al. Jana Pawła II 6.
Skąd zatem taka idea? – Udział w takim obozie pozwala naszym graczom całkowicie skupić się na dwóch sprawach – drużynie oraz siatkówce. Takie zgrupowanie może być postrzegane jako „staromodne”, ale też jest typowe i charakterystyczne chociażby w pracy z kadrami narodowymi. Dwa miesiące do inauguracji sezonu to mało, dlatego tak ważne jest, by zwiększyć do maksimum czas spędzony wspólnie. Podczas obozu będzie można potrenować, wykonać pracę w siłowni, budować „ducha” zespołu i zrozumieć lepiej, jak grupa działa razem – tłumaczy Luke Reynolds, szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla.
Bazą treningową naszej drużyny jest krakowski Ośrodek Rekreacji i Sportu Kolna. Nasi siatkarze mają do dyspozycji halę sportową, w której jest możliwość przygotowania nawet trzech oddzielnych boisk do treningu. Tuż obok boiska w tym samym obiekcie mieści się w pełni wyposażona siłownia. Ponadto, nasi zawodnicy mogą korzystać z basenu sportowego wraz z jacuzzi. Warunki do pracy są więc optymalne.
Nasz zespół jest w trakcie trzeciego tygodnia przygotowań do nowego sezonu. Oprócz treningu siłowego oraz technicznego, drużyna rozpoczęła już także grę w „szóstkach”. W planie obozu znalazły się też ciekawe zajęcia z zakresu team building. W ramach „budowania zespołu” siatkarze między innymi pracowali w parach. Zadanie polegało na tym, że jeden z zawodników miał zasłonięte maseczką oczy, natomiast drugi idąc obok niego i instruując go, musiał skutecznie przeprowadzić kolegę przez przygotowane przez trenera „pole minowe” złożone z: piłek, materacy, pachołków, stołów, skrzyń treningowych oraz kółek hula hop.
– Komunikacja i zaufanie między graczami to kwestie podstawowe. Dlatego ważne jest znalezienie drobnych sposobów na ich ciągłe budowanie. Ćwiczenia te wymagały dobrej współpracy i pozwalały poczuć się w grupie komfortowo, bez skrępowania. Poza tym, było w nich również trochę zabawy i delikatnej odskoczni od samej siatkówki – wyjaśnia trener Luke Reynolds.
W piątek po południu Jastrzębski Węgiel zakończy zgrupowanie w Krakowie. Po powrocie z obozu najbliższy weekend siatkarze będą mieli wolny, natomiast od poniedziałku będą kontynuować przygotowania do sezonu już na własnych obiektach.