Sobotnim meczem z rewelacją sezonu, drużyną Aluronu Virtu Warty Zawiercie nasz zespół rozpocznie rywalizację o brązowy medal PlusLigi.
Po straconej szansie na występ w finale mistrzostw Polski w starciu z ONICO Warszawa, Pomarańczowym pozostaje walka o brązowy medal w lidze. Nasz zespół był bardzo blisko awansu do finału mistrzostw Polski, podnosząc się w trzecim spotkaniu półfinałowym ze stanu 0:2 w setach na 2:2, ale w kluczowym momencie pojedynku górą byli jednak stołeczni siatkarze i to oni zwyciężyli 3:2.
Co zdaniem trenera o tym zadecydowało? – Istotne znaczenie miała zmiana dokonana przez ONICO w końcówce meczu z wprowadzeniem na boisko Grahama Vigrassa oraz Macieja Muzaja, którzy zrobili różnicę na korzyść swojego zespołu – uważa Roberto Santilli, który nakazał swoim graczom, by zapomnieli już o tym spotkaniu.
– Niczego już nie zmienimy. To nie czas na łzy. Trzeba wziąć się w garść, odzyskać energię i być gotowym na następną bitwę. Teraz ważne jest, by być w formie na mecze o brąz – podkreśla Santilli.
O naszym ostatnim w sezonie rywalu powiedziano już wszystko. Drużyna dowodzona przez byłego szkoleniowca JW Australijczyka Marka Lebedewa została okrzyknięta rewelacją tego sezonu. Zawiercianie zakończyli sezon zasadniczy na 4. miejscu, później pokonali w ćwierćfinale Cerrad Czarnych Radom, natomiast w półfinale stawili opór wicemistrzom Polski ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. Najpierw wygrali pierwsze spotkanie w rywalizacji toczonej do dwóch zwycięstw, zaś w drugim prowadzili 2:0 w setach. Ostatecznie jednak ZAKSA zdołała wygrać drugi mecz w Zawierciu, natomiast w trzecim starciu u siebie, przypieczętowała awans do finału, w którym zmierzy się z ONICO.
– Rzeczywiście, chyba nikt nie spodziewał się, że zawiercianie zajdą tak daleko. W tym zespole wielką różnicę robi rozgrywający. Michal Masny ciągnie grę tego zespołu – stwierdza nasz trener.
Słowak Masny w przeszłości reprezentował barwy naszego Klubu, podobnie jak dwaj inni gracze zagłębiowskiego klubu: Mateusz Malinowski oraz Bartosz Gawryszewski.
Zarówno w finale, jak i w rywalizacji o brąz walka toczy się do trzech wygranych. Oprócz medalu mistrzostw Polski brązowy medalista uzyska prawo gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
Bądźcie z Pomarańczowymi! Emocji na pewno nie zabraknie!
Terminy spotkań o brąz:
Mecz nr 1 – 27 kwietnia, godz. 17:30 (Jastrzębie-Zdrój)
Mecz nr 2 – 1 maja, godz. 17:30 (Zawiercie)
Mecz nr 3 – 4 maja, godz. 14:45 (Jastrzębie-Zdrój)
Ewentualny mecz nr 4 – 8 maja, godz. 17:30 (Zawiercie)
Ewentualny mecz nr 5 – 11 maja, godz. 14:45 (Jastrzębie-Zdrój)